Wczoraj do mojej stajni dołączył nowy cudaczek. Ten łaciaty islandek o wdzięcznym imieniu Crimsonspark (Karmazynowa iskra) i "oryginalnym" przezwisku Łatek jest tera moim oczkiem w głowie.
Wygląda cudownie w tolcie i nie mogę się doczekać końca treningu, by brać go na zawody. Kto wie, może kupię sobie jeszcze jakiegoś islandka.......
Wasza Emi♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz