Oj jak mnie dawno tu nie było... Przyznam się wam, że jestem takim leniem łóżkowcem dywanowcem, że tylko bym czytała, spała albo filmy oglądała... no i jadła :D. Lipiec to dla mnie miesiąc całkowitego wytchnienia po bardzo ciężkim dla mnie roku szkolnym. Jedyne produktywne rzeczy to treningi i troszkę nauki żeby nie wypaść z rytmu całkiem. Nawet do Jorvik rzadko kiedy zaglądam. Chyba czas to zmienić...
Dzisiejsza aktualizacja przyniosła wyczekiwane od miesięcy nowe (a właściwie stare :D) startowce i wszystkie Jorveskie piękności. Przez pierwsze kilka minut nie byłam do nich przekonana, ale po chwili się zakochałam. 😃 Chwilkę później zdecydowałam się za wizytę u końskiego fryzjera i przedłużenie mu grzywy, ale fotki już zrobione...
To zdjęcie wyjątkowo mi się podoba... ma w sobie "to coś" :D |
Poza tym nowy wygląd dodał wszystkim Jorveskim konikom uroku. I tak jakoś wyszło...
Powitajcie Honeyjoy!
Pomimo nieco "słodkiego" 😃 imienia jest to ogier.
Aka Honey 🍯. Po prostu. :D Albo Choco. 🍫
Mam teraz masę pracy przy trenowaniu. Mam nadzieję, że wyrobię się do końca wakacji. 😀
Nie wiem jak wam, ale mi bardzo spodobało się wnętrze nowych podwózek. Naprawdę się postarali... nawet sianko na przekąskę dali! 😄
To tyle na dzisiaj,
miłego wieczoru!
Wasza Emi♥
Ładne te nowe startki, tylko szkoda, że nie mają nowej animacje, tylko ściągnięte od lipicanow :/ A mój nowy kasztanowy morgan wygląda źle w tej nowej animacji, kupiłam go zanim jeszcze dodali te noe animki, i zła jestem ze go zmienili xd ale tragedii nie ma :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, zależy od konia, prawda? :D
UsuńUważam, że mogliby właściwie pozwolić nam pozostawić stare konie jak chcemy.
Jaki motyw bloga użyłaś, jeśli mogę spytać? xd
OdpowiedzUsuńProsty, :D.
UsuńNaprawdę? XD
UsuńTo dziękuję, jakoś pokombinuję na swoim blogu :*
Zmień czcionki, szerokość i dodaj własne kolory. Moim skromnym zdaniem im mniej tym lepiej, więc np. wybierz kolor przewodni. :D Idę zajrzeć na Twojego bloga. <3
OdpowiedzUsuń